Forum studentów V roku politologii UAM

Myszaak · Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy

nie wiem do kogo kierowane są teksty o drugich połowinkach, ale jako, że my z Maciejem zrezygnowaliśmy to informuję, iż nic na temat drugich połowinek NIE WIEMY!!! rezygnujemy niestety ze względu na datę!!! z przyczyn osobistych!!!

arek_b

Marta spokojnie, nikt do Ciebie nie pije. Porostu staram się ustalić czy jest coś na rzeczy. Jeżeli są jakieś konkretne inne propozycje to ja napewno jestem otwarty. Z wypowiedzi Sylwii można wyczytać, że jednak cos się dzieje.

Myszaak · Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy

no tego to ja nie wiem....to juz musisz sie jej zapytac

jaco

krol_ryszard

z tego co slyszalem to czesc sianka nam sie zwroci...chyba si enie myle?

arek_b

Jacku, zamiast pogadać i konstruktywnie zaproponować alternatywę, wychodzicie z założenia, że każdy sobie rzepkę skrobie. Szkoda, bo nie będe miał okazji wypić z Ewą.

maniek

ja tez się wypisuję...

ostatnia z mozliwych opcji:
w związku z tym, ze ze sala na boninie jest na 200 osob, ta opcja chyba osdpada, bo jak na razie wszyscy sie wypisujemy z listy... Jacek ma duzo racji w tym co mowi, aczkolwiek nie wzial pod uwage tego ze za te pieniadze mozemy kupic rowniez wodke. Chodzi o to ze nikt nie podsuwa pomyslow. Czytam w myslach jeszcze nie umiem. Z drugiej strony myslalam ze jestesmy osobami ktorym zalezy na zabawie, niekoniecznie na miejscu w ktorym sie bawimy. No macie racje - siara przed kolegami przyznac sie ze polowinki mialo sie w normalnej sali z parkietem a nie w super knajpie z ladnie tapicerowanymi sofami. Tak jak Asia wspominala, zorganizowanie imprezy w takim terminie na tyle osob w jednym z poznanskich lokali graniczy z cudem, moja propozycja jest w zwiazku z tym nastepujaca:
podzwonie po lokalach typu Piano Bar, Shark, Oranżada (Doom Pub, Metropolitan Club), Pod Pretekstem, Cute, W starym Kinie, Pod Minogą, Zielona Gęś... (prosze o propozycje) dowiem sie konretnie w jakiej cenie jest rezerwacja, czy w ogole jest mozliwa i jaka kwota jest przeznaczona do wykorzystania w barze.
Dla przykladu w Cute na Wielkiej na stronie www napisali ze rezerwacja w cenie 20 zł - do wykorzystania w barze. MIejsc jest sporo, lokal ładny. Z tym że jest selekcja i rezerwacja wazna pol godziny. bez rezerwacji tez mozna przyjsc ale nie wiadomo czy znajdzie sie miejsce, drugą sprawą jest muzyka, ktora nie wsyzstkim moze odpowiadac. Zazwyczaj w danej knajpie graja jeden rodzaj muzyki.

Jesli powyzszy pomysl pasuje, lub chociaz w czesci pasuje albo nie pasuje wcale prosze o informacje.
Nie bedzie to juz typowo nasza impreza, ale mi zalezy zeby sie z wami bawic i wodki sie napic. Gdziekolwiek. Potanczyc tez sie przyda Smile

Wracajac do problemu. Dobor odpowiedniego lokalu uzależniony jest od liczby osob. Proszę o szybką reakcję.
Na dzien dzisiejszy zbieramy nadal pieniadze z taka mysla ze pozowli to nam ustalic kto tak faktycznie chce isc, kto nie. Jesli bedziemy rezerwowac miejsca w knajpie oczywistym jest ze 50 zl to za duzo, znaczna czesc z tego zostanie zwrocona. jednak tylko w ten sposob mozemy ustalic faktycznie zainteresowanych "polowinkami"

pozdrawiam.

krol_ryszard

hm...generalnie pytanie powstaje ile osob jest chetnych...jesli do 50 to ja moge miec lokal...muzyczka dowolna...co sie przyniesie to zagraja...mozna sie napic moze bedzie cos do jedzenia zalezy ile chcemy wydac...nie jest drogo mozna potanczyc i jest fajny wystroj...lokal nazywa sie ab ovo

Poldek · Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy

Ależ z was moi drodzy zgredy....50 zł wydane raz w roku albo nawet raz na 5 lat was przerasta? w kazdy weekend mozna sobie wziasc kupic flaszke a jak kogos nie stac to wino i isc sobie w miasto, moze cos ciekawego bedzie mozna przezyc np. w jakims parku, za 5 zł, ale wydaje mi sie ze mozna sie na ten jeden wieczór poswiecic i wydac nie 5 zł a 50 i sie pobawic, ale nikt nigo zmuszał nie będzie, sami sobie wystawiacie swiadectwo. Pozdrawiam i czekam na krytyke od zainteresowanych Smile

armin van buuren

duzo racji Poldek. wg. mnie jesli ktos bedzie chcial sie bawic we wspolnym gronie to nie znajdzie do tego jakichkolwiek przeszkod. nie bedzie zrzedzil ani na miejsce, ani na cene, ani na muzyke. dziewczyny znalazly sale, juz prawie wszystko dogadane a tu dyskusja zaczyna sie od poczatku... bezsens. najwazniejsze zeby wspolimprezowicze byli ok, reszta (sala, muzyka, stroje) to maly dodatek. juz dajmy spokoj tym licytacjom, wplacajmy pieniadze a pozniej pijmy i bawmy sie Smile

yeah.

maniek

dzieki za poparcie Smile

Ale dopisujac was do osob ktore zaplacily, to jest nas az 10 osob. w zwiazku z tym sala ktora znalazlysmy jest zdecydowanie za duza, chyba ze bedziemy sie po niej gonic Very Happy

w celu podjecia dezycji, prosze o wplate 50 zl najpozniej do 12 grudnia.
Wtedy na zjezdzie 15-16 zostanie ogloszona ostateczna wersja polowinek...

Rafcio:)

a kto na połowinki nie idzie ten niezda - i już!

seti

armin van buuren

a czekajcie, bo czegos nie jarze... Magda pisze, ze kase wplacilo tylko 10 osob, czyzby nagle wczyscy ci, ktorzy wpisywali sie na liste chetnych na ostatnich wykladach, nagle zrezygnowali??? yyy...

krol_ryszard

spoko spoko...impreza i tak wypali:D Very Happy

juz czuje bol glowy na drugi dzien:D Very Happy

oj sie bedzie dzialo!!